W pierwszym meczu z początkowych pięciu punktów cztery były mojego autorstwa. Popatrzyłem na kolegów i pomyślałem: "Ach, tak to będzie wyglądać w mojej nowej drużynie" – mówi o pierwszych dniach w rosyjskim Gazpromie Surgut Maciej Muzaj, atakujący polskiej reprezentacji.